piątek, 7 grudnia 2012

Część 5 ( +18 )

No to proszę 5 część.
Myślę że nie powstała by gdyby nie Marika i Daria
I sorki że tak długo nie dodawałam :*


Obudził mnie dźwięk mojej ulubionej piosenki 1D '' Kiss you ".
Chwyciłam telefon żeby zobaczyć kto o tak wczesnej porze chce coś ode mnie. Spojrzałam na wyświetlacz na którym pisało Zayn.
Czym prędzej otworzyłam wiadomość '' Hej ! Przyjdziesz dzisiaj do nas z dziewczynami, Harry i Niall Bardzo by chcieli '' 
Od razu odpisałam ''  Jasne chętnie przyjdziemy tylko nie wiem gdzie podaj adres, a tak na marginesie ty byś nie chciał żebym do ciebie przyszła ? " już po chwili dostałam odpowiedź " Napisz gdzie mieszkacie to po was przyjadę. Ja też bym chciał cię zobaczyć ;) :* " 
Podałaś mu Adres a on napisał, że będzie za 2 godzinki 
Szybko poszłam obudzić dziewczyny te jak tylko uslyszały że Harry i Niall chcą się z nimi spotkać szybko zaczęły piszczeć i przygotowywać się. Ja gdy się ubrałam poszłam zrobić śniadanie. Po 20 minutach dziewczyny zeszły na dół. Zjadłyśmy posiłek i poszłyśmy pooglądać tv ponieważ została nam jeszcze jakaś godzinka do przyjazdu Zayna. 
Po godzinie usłyszałyśmy pukanie do drzwi. Poszłam otworzyć drzwi i zobaczyłam Zayna, mimowolnie się uśmiechnęłam.
- To co idziemy ? - Spytał mi się z tym swoim uśmiechem który mnie powalał na kolana.
- Tak ! Dziewczyny chodźcie ! - Krzyknęłam
- Już idziemy - Odpowiedziały równocześnie i zaczęły się śmiać.
Po 10 minutach jazdy dojechaliśmy na miejsce. Ku naszym oczom ukazała się piękna willa, Byłyśmy w szoku, ale z drugiej strony co się dziwić w końcu to są gwiazdy :D 
Weszliśmy do środka, a na kanapie siedziało 4 przystojniaków. Od razu podbiegli do nas.
Liam - Hej ! Miło was znowu widzieć.
Lou - Siemka ! - Powiedział zajadając się Marchewką Louis
Niall - Hej ! - Powiedział zapatrzony na Darię. Ta gdy to zauważyła  uśmiechnęła się .
- Chcesz Żelka - Spytał Blondynek podchodząc do Darii :D  
- Jasne ! Dzięki - Odpowiedziała moja  Friend :D 
Postanowiliśmy, że urządzimy sobie dzień filmowy. Daria z Niallem  poszli do kuchni  przygotować coś do Jedzenia. Ja z Zaynem, Mariką i Harrym wybieraliśmy film a reszta chłopaków szykowała miejsca przed telewizorem.
Zdecydowaliśmy się, że najpierw obejrzymy horror 'Paranormal Activity'' . 
Gdy zaczęliśmy oglądać film Daria z Niallerem  jeszcze nie przyszli.
Trochę zaczęłam się martwić gdzie oni są, więc pod pretekstem pójścia do Toalety po cichutku udałam się do kuchni w której zobaczyłam Nialla i Moją przyjaciółkę całujących sięUspokojona tym faktem wróciłam do przyjaciół. Po chwili dołączyła do nas Para z pełnymi miskami smakołyków. W połowie filmu Hazza zaczął szeptać coś do ucha Marice po chwili poszli na górę
Lou i Liam wyszli na siłownie. Więc zostałam tylko ja, Zayn i Nasze gołąbeczki <3 .
Lecz Zayn zaproponował mi spacer  więc nas już po chwili też nie było.

                                                                *** Oczami Darii *** 

Gdy wszyscy już wyszli zostałam sama z Niallem. W pewnym momencie w filmie było coś strsznego więc jeszcze bardziej wtuliłam się w Chłopaka. Ten tylko się uśmiechnął i odwzajemnił uścisk.
Zrobiło mi się zimno więc dał mi swoją bluzę i powoli zaczął mnie namiętnia całować. Ja się podnieciłam i zaczełam przygryzać jego dolną wargę. On brutalnie chwycił mnie za pośladki i całował coraz pewniej i namiętniej. Poczułam, że jego '' kolega" postawił się na baczności.
Położył się na Sofię, a mnie pociągnął za sobą więc leżałam na nim. Z ciągnął ze mnie spodenki, bluzkę i Bluzę .  Ja rozpięłam mu rozporek podczas całowania. Niall został w samych bokserkach a ja w seksownej bieliźnie. Powoli zaczął mi ściągać stanik i Majtki a że ja nie chciałam być dłużna zdjęłam mu jego bokserki. Wow - Pomyślałam z chytrym uśmieszkiem  widząc jego '' Pytona '' .
Wzięłam go do ust i zaczęłam ssać. Doprowadzałam  Nialla do szaleństwa widziałam to po jego wyrazie twarzy. Po mojej zakończonej pracy Niall wszedł we mnie, był delikatny i czuły tak  jakby bał się, że mi coś zrobi . Z sekundy na sekundę coraz bardziej przyspieszał czułam się jak w niebie
 Czułam, że za chwile dojdziemy. Tak też się stało poczułam w sobie ciepło.
Ze zmęczenia opadliśmy na sofę. Niall przykrył nas kocem i szepnął.
- Byłaś wspaniała :D
- Ty też :D - I zasnęliśmy objęci
       


                                                             *** Oczami Mariki ***

Znajdowaliśmy się w pokoju Hazzy. Największą moją uwagę zwróciła ściana na której było pełno zdjęć. Nagle poczułam, że Ktoś mnie całuje. Odwróciłam się i zaczęliśmy się namiętnie całować. Styles rzucił mnie na łóżko ( Zastanawiałam się dlaczego my to robimy skoro znamy się zaledwie 2 dni ) Czułam że wkłada mi rękę pod bluzkę i pieści moje cycki :p 
- My chyba nie powinniśmy znamy się zaledwie dwa dni
- To co mi to nie przeszkadza ale jeśli nie chcesz się kochać to wystarczy powiedzieć - Powiedział 
- Chcę ale ...
- Ale ... ?
- Nic - Zaczęliśmy się ponownie całować. Zdjął mi bluzkę i spodnie. Po chwili byłam już w samej bieliźnie .Harry zaczął się rozbierać. Gdy zobaczyłam już jego " Kolegę " zrobiłam minę typu WTF.
- Przecież widzisz go nie pierwszy raz więc o co chodzi - Spytał Harold
-  No niby tak ale wtedy byłam zalana w Trzy dupy - Odparłam z bananem na twarzy
Zdjęłam majtki a Styles pomógł mi sciągnąc stanik. Poczułam ja wszedł we mnie, głośno jęczałam ale uświadomiłam sobie, że nie jesteśmy sami w domu. 
Po godzinie Igraszek Opadliśmy bezsilnie na łóżko i zasnęliśmy wtuleni w siebie :D

 

  




wtorek, 27 listopada 2012

Dedykacja Dla Mariki :*

  Patrz Mika ! Znalazł cię w Tłumie :D
  Jakie to słodkie ! Heh :D
http://28.media.tumblr.com/tumblr_lyk5l3KWj01r7oajzo1_500.gif   Hah wiem z czego się śmieje :P

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m3m4ziF1dD1r87gblo1_500.gif  Ale brudasy :D

poniedziałek, 26 listopada 2012

Część 4

* 10 minut Później *

Siedziałyśmy już przy barze po pijając drinki gdy nagle podszedł do nas... Zayn.
Nie mogłam uwierzyć własnym oczom nie myślałam, że jeszcze kiedyś go spotkam.
- Hej, Czy ty nie jesteś przypadkiem tą dziewczyną ze sklepu ? - Spytał szczerząc się
- Tak to ja :D - Odpowiedziałam
- Poznaj moje przyjaciółki- Dodałam
- Hey ! Jestem Zayn
- Ja Marika
- A ja Daria - Powiedziała i zaczęła krzyczeć było mi wstyd bo nawet Marika ta co ma największego bzika na ich punkcie nie krzyknęła.
- Chodźcie przedstawię wam resztę chłopaków- Poszłyśmy za Zaynem i ku naszym oczom ukazało się 4 chłopaków. Marika i Daria zaczęły krzyczeć.
- Poznajcie Zuzę, Marikę i Darię
- Hej ! - Powiedzieli chórem.
- Cześć - Odpowiedziałyśmy
Gadałam z chłopakami z jakieś 1,5 godziny i dopiero teraz zauważyłam że moje przyjaciółki gdzie zniknęły a wraz z nimi Harry i Niall wydawało mi się to tochę podejrzane. Rozmawiałam właśnie z Zaynem <3 i nagle przyszli tu nagle w czwórkę.
Daria i Mika były jakieś takie nie ogarnięte, Niall parzył się na Darie a Harry na Marikę.
Była już gdzieś 2:30 więc postanowiłyśmy już wrócić do domu. Lecz przed wyjściem wymieniliśmy się Numerami. Gdy już szłyście do waszego mieszkania. Postanowiłam zapytać Mikę co się tam działo.
- Mika ! Co się stało ?
- Naprawdę chcesz wiedzieć ? - Odpowiedziała mi Marika z Uśmiechem na twarzy
- Tak !!! - Krzyknęłam
- A więc było cudownie Kochałam się w Męskim kiblu z Harrym.
- A ja z Niallem w damskim - Zaśmiała się Mówiąc to.
- No, comment  !- Odpowiedziałam im :D
Wracając do domu one caly czas gadały na ten temat.
- Ej Mika, a zabezpieczyliście się ? - Spytała Marikę, Daria
- Fuck ! Nie a ty ?
- No jasne ja się z domu nie ruszam bez zabezpieczenia.
Po tych słowach wszystkie zaczęłyśmy się śmiać.
Po 15 minutach już leżałam na swoim łóżku próbując normalnie zasnąć i nie myśląc o Zaynie <3

Część 3 :D

Zaczęłam się rozpakowywać. Gdy już się rozpakowałam była 11:30.

* 3 dni później *
Dzisiaj obudziłam się  o 9:30 z wielkim bananem na twarzy.
Tak ! To dzisiaj ten dzień! Dzisiaj do Londynu na całe 2 miesiące miały przylecieć moje  "siostrzyczki "
Wstałam i ubralam się w to .
Zrobiłam lekki makijaż, włosy spięłam w koka.
Zeszłam na dół żeby zrobić coś do jedzenia zobaczyłam na blacie w kuchni kartkę.
 -Na pewno od Mamy- powiedziałam i zaczęłam czytać.

                                                                          Córeczko !
     Musieliśmy z Tatą wyjechać na pilną konferencję w Hamburgu. 
    Do domu wrócimy za 3 dni. Pieniądze zostawiliśmy w pierwszej szufladzie w komodzie. 
    Jedzenia jest mało musisz iść coś kupić .
                                                                                    Do zobaczenia za 3 dni Mama i Tata :D

- Taaak !!!! - Krzyknęłam na cały dom 
Aha czyli chata wolna bo brata też nie ma bo już dawno by się zaczął drzeć że mam się przymknąć albo zrobić mu śniadanie albo jeszcze coś innego.
Okey mam jeszcze 2 godziny do przylotu moich przyjaciółek. 
Więc poszłam zrobić sobie płatki z Mlekiem i postanowiłam je zjeść oglądając mój ulubiony serial 
" Przyjaciele ". Na oglądaniu zeszło mi 1,5 godziny więc postanowiłam się już zacząć szykować do wyjścia. Odniosłam miska do kuchni i udałam się do mojego pokoju po torebkę przy okazji chwytając też inne rzeczy np : Komórkę, Portfel i klucze od domu 
Gdy byłam już gotowa wykręciłam numer po Taxi. Wzięłam kurtkę i zamknęłam dom. 
* 5 minut później * 
Siedziałam już w taksówce i słuchałam oczywiście każdy wie kogo. 
Po 10 minutach byłam już na lotnisku i po prosiłam kierowcę żeby poczekał za mną i moimi kumpelami. Oczywiście się zgodził. Chwilę  siedziałam i czekałam na lotnisku na Darię i Mikę xD
- Zuza, Zuza - Usłyszałam za sobą głos który już znałam, obróciłam się i zobaczyłam 2 dziewczyny które biegły w moją stronę i po chwili sie na mnie rzuciły. 
- Hej xD laski !
- Dziewczyno jak my się dawno nie widziałyśmy :D 
- Yyy no tydzień ale i tak to szmat czasu - Uśmiechnęłam się 
- Dobra to jak idziemy - Spytała mi się 
- No chodźcie bo taksówkarz czeka i pewno się już wkurza :D 
Po chwili juz siedziałyśmy w Samochodzie. 
Po około 30 minutach byłyśmy juz przed moim a raczej naszym domu. 
- Wow ale chata - Powiedziala Mika :* 
- No i to na dodatek z Basenem :O - Przytaknęła  jej Daria
- Dobra chodźcie do środka 
- Omg  jak tuu zajebiście 
- Noo :D
- Dobra chodźcie na góre do waszego pokoju :D 
- Już idziemy - Powiedziały zgodnie !
Gdy weszły do pokoju znowu było " Omg ale tu ładnie "
- Ej dziewczyny opanujcie sie 
- No okey 
- Ej ja pójdę na dół zrobic naleśniki :D 
- Dobra bo już trochę zgłodniałyśmy 
Gdy zeszłam na dół i otworzyłam lodówkę przypomniał mi się liścik od Mamy 

 "  Jedzenia jest mało musisz iść coś kupić . "
-  No nie no super !  - Pomyślałam i udałam się z powrotem na górę do pokoju dziewczyn 
- Ej dziewczyny muszę iść do sklepu po zakupy bo jest pusta lodówka chcecie coś może z Tesco ?
- Yyy ja chcę Nuttellę :D Powiedziała Daria 
- Ok a ty Mika ? 
- Ja chcę sok jabłkowy - Odpowiedziała Marika 
Ubrałam sie i wyszłam z domu. Droga z domu do sklepu zajęła mi 5 minut ponieważ jest na następnej ulicy. 
Od razu po wejściu do sklepu udałam się po potrzebne produkty . Szybko wylądowały w moim koszyku. Została mi jeszcze jedna Rzecz Nuttella. Szybko po nią poszłam miałam szczęście bo została ostatnia. Gdy już ją chwytałam w tym samym momencie chwycił ją jakiś chłopak. Nie śmiało podniosłam wzrok i zobaczyłam przed sobą nie kogo innego jak ZAYNA MALIKA <3
- Omg -  powiedziałam cicho ale on i tak to usłyszał 
- Nie no kolejna napalona fanka, trochę to już męczące - Powiedział lekko zdenerwowany 
- Nie spoko nie zacznę się drzeć tak jak inne fanki ale pod jednym warunkiem - Posłałam mu chytry uśmieszek 
- Jakim ? - Spytał 
Wyciągnęłam notes i długopis i podałam mu :D 
- Dasz mi swój autograf - Znowu posłałam mu uśmieszek 
- Proszę - Podał mi notes 
- Dzięki ale co z Nuttellą jest tylko jedna, a ty za pewne chcesz kupić ją dla Nialla ? 
- Tak - Posłał mi ten swój sexi uśmiech i normalnie nogi mi się ugięły   
- Weź ty może będzie w innym sklepie :D 
- Nie no ty weź - Powiedziałam podając mu słoiczek 
- Nie ty weź i koniec 
- No dobra :D 
- Sorry ale muszę juz iść a tak w ogóle jak masz na imię ? 
- Zuza - Juz chciałam się spytać jak on ale w ostatnim momencie sie powstrzymałam i pomyślałam na jaką idiotkę bym wyszła 
- Ja tez już muszę iśc bo przyjaciółki juz się pewnie martwią :D
- To paaaa - Powiedział uśmiechając się 
- Pa pa :D - Powiedziałam jak bym zaraz odpłynąć gdy juz trochę otrzeźwiałam udałam się do kasy, a później do domu. Już z ogródka usłyszałam dziewczyny śmiejące się z serialu " Przyjaciele " 
Gdy weszłam do domu jeszcze nic nie powiedziałam dziewczyną tylko udałam się do kuchni żeby przygotować danie .
Po około 20 minutach obiad był już gotowy. Zawołałam dziewczyny one szybko przyszły bo jak mówiły wcześniej są już trochę głodne. Zaczęłyśmy rozmawiać no i już nie wytrzymałam powiedziałam im całe zajście w sklepie. Tak jak sądziłam nie uwierzyły więc poszłam do torebki i wyciągnęłam notes pokazując przy tym autograf i szczęki im opadły. 
- Nie no normalnie nie mogę spotkałaś swojego przyszłego męża - Wydarła się Marika :*
- A !!!! - Dodatkowo krzyknęła Daria 
Chwilę jeszcze gadałyśmy na ten temat, a później postanowiłyśmy dać sobie godzinę na przygotowanie się do naszego wspólnego wyjścia do klubu. 
Ja juz po  chili znajdowałam się w pokoju i szukałam czegoś co mogła bym założyć, postawiłam na to  zrobiłam lekki makijaż, a włosy zostawiłam w nie ładzie.
Po godzinie dziewczyny też były gotowe.
Daria  ubrała się w to i zrobiła malutki makijaż włosy zostawiła rozpuszczone.
Natomiast Marika ubrała się w to i jak my wszystkie zrobiła lekki makijaż, a włosy zostawiła tak jak ja w nieładzie  :D
Gotowe ruszyłyśmy w stronę Klubu ! 


Jeżeli już tu jesteście to zostawcie po sobie ślad Dodając komentarz ! :D



                                                                                                          

niedziela, 25 listopada 2012

Dedykacja dla Darii :D

Dedykacja dla Darii <3

Część 2

Część 2 :D

Obudziłam się o godz 6:35 i poczułam, że jest mi jakoś tak zimno, ale... no tak ja się pół nocy śpi bez kołdry która zamiast na mnie to leżała pod łóżkiem to jak nie miało mi być zimno
. Zaśmiałam się pod nosem :D
Jeszcze zaspana udałam się do łazienki żeby się umyć i ubrać w białą sukienkę z niebieskimi kwiatkami i do tego Rzymianki no i oczywiście jakieś dodatki :D
Zeszłam na dół żeby zrobić sobie śniadanie Oczywiście zjadłam kanapkę z Nuttellą i kakao do popicia :D
Gdy zjadłam do kuchni weszła moja rodzinka. Mama przygotowała jakieś kanapki nie wiem z czym bo poszłam sprawdzić czy wszystko spakowałam. Zdążyłam nawet sprawdzić face i twittera zanim Tata stanął w  drzwiach mojego pokoju i powiedział że musimy już się zbierać. Ja już z mniejszym entuzjazmem zwlokłam się razem z moimi walizkami na dół. Po Czym Tata wziął je i zaniósł do Taxi która od 10 minut stała pod naszym domem który opuszczaliśmy.
- Kochanie pospiesz się Jedziemy już ! - Krzyknęła Mama z Taksówki.
- Już idę - Odpowiedziałam i ostatni raz pożegnałam się z naszym... no już nie naszym domkiem, było mi smutno z ego powodu ale w końcu może będzie szansa poznać 1D <3 . Pomyślałam i włożyłam słuchawki do uszy. Po około 25 minutach byliśmy już na lotnisku. Wysłałam jeszcze dziewczynom Sms-y, że za 15 minut " Odlatuje i do zobaczenia za nie cały tydzień już w Londynie :D " Dziewczyny odpisały tylko po uśmiechniętej buźce :D.
Pasażerowie Lecący do Londynu proszeni są o podejście do Odprawy - Powiedział miły kobiecy głos
- Szybko kochani - powiedział Tata
- No idziemy przecież - Powiedział mój głupi braciszek
Po 5 minutach byliśmy już w samolotach i trzeba było zapiąć pasy. Znowu moje słuchawki były w uszach i leciała moja ulubiona piosenka ' Kiss You '. Zaczęłam sobie nucić piosenkę po 2 godzinach byliśmy już na miejscu. Wzięliśmy swoje bagaże i zarzymaliśmy jedną z Londyńskich taksówek po czym pojechaliśmy do nowego domu , w sumie to sie nawet ucieszyłam. Może będzie basen. Pomyślałam i się sama do siebie uśmiechnęłam.
Po 15 minutach jeżdżenia po Londyńskich ulicach dojechaliśmy na prze piękne osiedlu. Było tu pełno domów z ogrodami i Basenami . Normalnie jak z bajki. I ciekawe który dom rodzice kupili ? ...
Z zamyślenia wyrwał mnie Tata który powiedział, że dojechaliśmy na miejsce.
Poparzyłam przez szybę samochodu i ujrzałam piękny, kremowy dom z basenem. Normalnie tu jest extra brakuje tu tylko moich zajebistych przyjaciółek .
Gdy stałam już z moimi walizkami w ogrodzie i patrzyłam się na nasz nowy dom Tata otwierał Drzwi i za chwile byliśmy już w środku.
- Wow !!! - Powiedziałam
- No zajebista chata - Powiedział Tomek mój, Brat
- Czyli podoba wam się ten dom ? - Spytała Mama
- Ty jeszcze się pytasz ? - powiedziałam
- Haha to się cieszymy - Wtrącił Tata
- Pójdę się rozpakować
- Dobrze córciu, Twój pokój to drugi od prawej na górze oczywiście :D
- Dziękuję - Uśmiechnęłam się do rodzinki :D
Poszłam na górę i weszłam do mojego nowego pokoju . Normalnie mnie zatkało wyglądał tak.
Zaczęłam się rozpakowywać. Gdy już się rozpakowałam była 11:30.

Część 1

Część 1 :D

No to proszę bardzo Pierwsza część . Od razu mówię że dopiero w drugiej części będzie 1D :D




Część 1 

 

Obudziłam się o godzinie 10:00 . Była sobota więc mogła po leniuchować. Jeszcze zaspana ruszyłam do łazienki na poranną toaletę. Gdy się umyłam ubrałam się w czarne rurki, bluzkę  nadrukiem i bury na koturnie, zrobiłam mały makijaż, a włosy spiąłam w koka. Z bananem na twarzy zeszłam na dól gdzie zobaczyłam moją rodzinkę zajadającą jajecznice mojego brata Toma.

- Cześć wszystkim - powiedziałam 

- Cześć - opowiedziała Moja rodzina 

- Siadaj siostra zaraz nałożę ci jajecznice :D - powiedziała brat, zrobiłam to co kazał czyli usiadłam przy stole po chwili jajecznica znajdowała sie pod moim nosem.

- Mmmm.... ale pięknie pachnie - Powiedziałam do brata po czym zaczęłam jeśc :D 

- Córciu ... - Zaczęła moja rodzicielka 

- Bo razem z Ojcem musimy ci coś powiedzieć wiem, że to możę być dla ciebie trudne ale wysłuchaj co mamy ci do powiedzenia 

- No mówcie ! - Powiedziałam zdezorientowana o co im chodzi i co może być takie trudne dla mnie .

- Bo chodzi o to, że Tata dostał awans... 

- No to super Tato - Powiedziałam i rzuciłam sie na mojego Ojca 

- Ale ten awans wymaga ... - Nie dokończyła 

- Ten awans wymaga przeprowadzki do Londynu - Dokończył Za mamę Tata

- Co !!! Ale jak to !? - Krzyknęłam 

- No córciu wiemy, że to dla ciebie trudne ale inaczej Tata straci pracę - Powiedziała mama smutno 

- I, że co ja mam tu zostawić przyjaciółki szkołę ?! 

- No ale Będziecie ze sobą rozmawiac przez Skypa i telefon, Będą mogły do ciebie przyjeżdżać na Wakację na jak długo chcą - Powiedział Tata a mama tyko pokiwała głową że się zgadza.

- A może chociaż powiecie kiedy wyjeżdżamy ?!

- No jutro o 8 rano - 

- Aha jeszcze lepiej - Krzyknęłam i pobiegłam do swojego pokoju chwyciłam komórkę w dłoń i wybrałam numer do Jednej z moich przyjaciółek 

- Haloo ? - Powiedziała Marika

- Cześć Mika to ja Zuza możemy się spokać u cb z 20 min ?

- Tak jasne, a coś się stało? - Zapytała mnie przyjaciółka 

- Tak właśnie o tym chce z wami pogadać Zadzwonisz do Darii

- Tak jasne już dzwonie to do zobaczenia u mnie

- Paaa - Powiedziałam ze smutkiem w głosie

Chwyciłam torebkę wsadziła do niej telefon i klucze i pobiegła do drzwi wyjściowych chwyciłam kurtkę i krzyknęłam 

- Mamo wychodze do Miki  będą za jakieś 2 godz !

- Okey - odkrzyknęła mi Moja Rodzicielka :p 

Całą drogę płakałam aż ludzie się na mnie dziwnie patrzyli. W końcu dotarłam pod dom Mariki . Zapukałam i po chwili zobaczyłam stojącą w Drzwiach dziewczynę .

- Zuza co się stało - Spytała troskliwie przyjaciółka 

- Zaraz wam wszystko opowiem jest już Daria  ?

- Tak wchodź 

Gdy tylko weszłyśmy Daria  się na mnie rzuciła i  pocieszała

- Może się ode mnie odkleisz i usiądziemy - Zaproponowałam

- Okey - Odpowiedziały chórem 

Po 15 minutach mojego opowiadania Dziewczyny były w szoku i tak jak ja smutek gościł na ich twarzach .

- I co teraz ? Ja nie wytrzymam bez was ! 

- Nie martw sie będziemy do siebie dzwonić przez skypa . możemy do siebie pisać i na pewno przyjedziemy do ciebie na wakacje które już a miesiąc !!! - Powiedziała Mika a ostatnie słowa to nawet wykrzyczała :D 

- Dziewczyny dzięki jesteście super troche mi już lepiej :D 

- Ej sory bo ja już musze lecieć bo jutro o 8 wyjeżdżamy więc muszę iść się spakować - Pożegnałyśmy  i umówiłyśmy, że jutro jak dolecimy to od razu zadzwonie na skypa i pogadamy. 

Kiedy przyszłam do domu poszłam do swojego pokoju który jutro miałam opuścić weszłam na moje dwuosobowe łóżko żeby ściągnąć moje walizki. Zaczęłam sie pakować, a że miałam trochę ciuchów pakowanie zajęło mi z 2 godz. Po spakowaniu swoich rzeczy chwyciłam swój telefon i zobaczyłam na nim 22:00 . Troche się przeraziłam, że już tak późno i się nie wyśpie. 

Chwyciłam laptopa żeby szybko sprawdzić Facebooka i Twittera. Po czym poszłam do łazienki umyć sie i ubrać w piżamę. I nareszcie mogłam się walnąć na łóżko, przytulić się do poduszki i Zasnąć...

( Dalsza częśc już nie długo ! )


Bohaterowie


Hej blogowicze :D

Ten blog jest poświęcony Boys Band -owi One direction <3

Najpierw przedstawie wam bohaterów Oto oni :

                                                              Bohaterowie :

. Zuza ma 18 lat . Mieszka w Poznaniu  razem ze swoimi rodzicami i starszym bratem Tomem. Ma 2 przyjaciółki Marike ( Mike ) Darie   . Ma niebieskie oczy i długie blond włosy jest wysoka i szczupła .  Jest fanką znanego Boys-Bandu One direction. Jej ulubionym członkiem zespołu jest Zayn Malik <3

 

 

 

 

 


. Marika ma 16 lat. mieszka w Poznaniu z Mamą i 7 letnim Bratem Kacprem. Ma 2 przyjaciółki Zuzę  i Darie. Ma największego bzika na punkcie 1D . Kocha Harrego Stylesa :D 

 

 

 

 

 

 

http://img26.imageshack.us/img26/2216/71739273.jpgDaria ma 19 lat jest najstarsza z dziewczyn. Mieszka w Poznaniu nie ma rodzeństwa ale chciałaby mieć .  Jest blondynką ma ciemne włosy . Jest wysoka i szczupła. Ma 2 psiapsióły :p Zuze i Marikę. Z zespołu podoba jej się Niall Horan . 

 

 

 

 

 

 

 Zayn Malik Ma 19 lat jest członkiem zespołu One direction.

Harry Styles Ma 18 lat Jest członkiem 1D

 Niall Horan ma 19 lat Jest członkiem Zespołu         

Liam Payne Ma 19 lat. Należy do zespołu 

Louis Tommo Tomlinson Jest Najstarszy z zespołu Ma 20 lat.